Film jest opowieścią o koszmarnej ucieczce człowieka, który chce przeżyć. Wszystko dzieje się w ciszy. Główny bohater jest głuchy. Znalazł się w miejscu i czasie, które uczyniły z niego w oczach innych terrorystę. Opresja wzbudziła w nim lęk, lęk, który prowadzi do kolejnych morderstw. Jakoś dziwnie się one przytrafiają, niechcąco, automatycznie, odruchowo. Instynktowe dążenie do przetrwania w praktycznie beznadziejnej sytuacji zaciemnia wszystko, jest tylko odruch. Dodatkowo, najnowsza technika, armie dobrze wyszkolonych żołnierzy, zwierzęta, z jednej strony, z drugiej, samotny człowiek pozbawiony zdolności słyszenia. Można poczuć się nieswojo. Jak to jest możliwe, że w naszej zhumanizowanej zachodniej cywilizacji człowiek doprowadza człowieka do takiej sytuacji?
Film posiada też pewien wątek religijny. Wspomnienia muzułmańskich nabożeństw, fragmentów z Koranu i kazań powracają w chwilach osłabienia. Wydają się dodawać siły. Uciekinier idzie dalej. W całej samotności jest jakaś więź ze wspólnotą, przebłysk wyższych wartości, brutalnie kruszonych przez rzeczywistość. W końcu, pewna kobieta udziela mu pomocy, leczy rany i ofiaruje białego konia (który z czasem pokrywa się czerwienią wypluwanej przez uciekającego krwi). Jest prawdopodobnie Wigilijna Noc. Śpiewane są kolędy. Czy kobieta pomaga mu dlatego, że jest religijna? A może dlatego, że dzielą ten sam los: kobieta też wydaje się być niesłysząca?
Gorąca pustynia Afganistanu nie różni się od zimnej i zlodowaciałej, najeżonej pułapkami pustej przestrzeni gdzieś w Polsce. W obydwu człowiek jest samotny i nie ma gdzie się schronić. A może nawet nie szuka schronienia. Uczyniono go zwierzęciem i potrafi tylko uciekać. Czyż nie wszyscy jakoś jesteśmy temu winni, niezależnie gdzie mieszkamy?
Film, choć poraża treścią, zachwyca formą: zrealizowany bardzo oszczędnie, niemal surowo, nasycony symboliką. Brutalność treści osadzona jest w niewzruszonym pięknie niemych pejzaży ujętych w kadrach, które wskazują na wrażliwego malarza. Piękno przyrody i sztuki jeszcze bardziej podkreśla tragiczną prawdę o ludziach.Essential killing, reż. Jerzy Skolimowski, scenariusz: Ewa Piaskowska, Jerzy Skolimowski, zdjęcia: Adam Sikora, muzyka: Paweł Mykietyn ; obsada: Vincent Gallo, Emmanuelle Seigner, Phillip Goss thriller/wojenny, Polska, Norwegia, Irlandia, Węgry, 2010, 83 min. Premiera: 6 września 2010. Polska premiera: 22 października 2010.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz